poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Święta, święta i po świętach

Witajcie
Jak wam minęły święta? 
Co ciekawego dostaliście od zajączka?
Ja dostałam płytę "9893 akustyczną" i bardzo się z tego cieszę.

Dobra święta jak święta są co roku i co roku takie same, więc po co cały czas o nich pisać?

Ostatnio dużo czasu myślałam o tym, czy aby na pewno dany mi czas wykorzystuje w 100% i doszłam do wniosku, że nie zawsze to wychodzi. 
Teraz odniosę się trochę do obozu,bo jest mi najłatwiej wytłumaczyć o co chodzi.
Chodzi o to, że jak np były jakieś gry, czy coś dla chętnych to nie korzystałam z tego.
Dopiero po takim czasie zdałam sobie sprawę, że tak na dobrą sprawę myśląc i planując wykorzystać ten czas jak najlepiej nie konieczni wyszło.
Szkoda, że zdajemy sobie z tego sprawę kiedy jest już za późno i żałujemy.
No, ale jesteśmy tylko ludźmi i nie zawsze nasze plany nam wychodzą tak jak sobie to wyobrażamy.
Dlatego jeżeli macie taką możliwość spełnienia marzeń to nie planujcie każdego dnia, minuty, sekundy jak to ma wyglądać, bo i tak nie będzie tak idealnie jak sobie to wyobrażamy. Najlepszy jest pełen spontan. Co będzie to będzie i nie przejmować się tym zbytnio, ale to nie znaczy, że w ogóle nie można planować. Można tylko nie wszystko, bo sobie możemy to wszystko zaplanować tak, żeby było idealnie i później jest rozczarowanie, bo coś nie wyszło tak jakbyśmy chcieli.
Ja osobiście tak miałam dlatego nie polecam. 
Obóz był w lutym, a ,jest już kwiecień i dopiero teraz sobie zdałam z tego sprawę,że mogłoby być lepiej, a to tylko dlatego, że każdy dzień sobie zaplanowałam, a nie wszystko się udało robić.
Dlatego naprawdę nie planujcie jak ma wyglądać wasze spełnienie marzeń, bo nie zawsze się uda wszystko zrobić tak idealnie.
  
Na dzisiaj tyle z mojej strony.
Teraz czekam, aż będę mogła w końcu wrócić do domku, do swojego łóżeczka i pokoju włączyć jakąś dobrą muzyczkę.

 Trzymajcie się :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz